-
Marymont
@O nieznanych pomysłach polskich historyków (30 stycznia 2019 09:28)
Otóż to! :)
![]() |
Marymont |
30 stycznia 2019 16:08 |
@O nieznanych pomysłach polskich historyków (30 stycznia 2019 09:28)
Zapoznam sie wieczorem. Dziękuję z link.
![]() |
Marymont |
30 stycznia 2019 16:06 |
@O nieznanych pomysłach polskich historyków (30 stycznia 2019 09:28)
Tak więc jak PAn mówi, nie mamy kompletnych danych co do pienądza w obiegu. Ale są "stawiane" kompletne dane odnośnie liczby niewolników. Co uważam za tendencyjne i po prostu jest to dopasowywanie danych do tezy.
Oczywiście co, kto jak, dlaczego - na takie pytania już trudniej odpowiadać.
Teraz odnośnie 140 ton srebra, co jest ilością ogromną!!!! Ja twierdzę, że przesadzoną. Dokąd trafiały te rzekomo dziesiątki, a jak wychodzi z przytaczanych tu danych, nawet setki tysięcy niewolników. Co robiły w miejscu docelowym? Jakieś latyfundia były? Gdzie? Co uprawiano? JAkiś przemysł? Co wytwarzano? Pieniądz czywiście krąży, gospodarka się rozwija, ilość pieniądza musi być zwiększana (jeżeli nie jest, wszystko tanieje).
Pisze Pan, ż ...
![]() |
Marymont |
30 stycznia 2019 16:01 |
@O nieznanych pomysłach polskich historyków (30 stycznia 2019 09:28)
Proszę o dokładniejsze wyliczenie, bo ja takie podałem. Właśnie PAńskie 140 ton w obiegu pokrywa się z moim wyliczeniem - z samego, częściowego handlu niewolnikami. Co zresztą kwestionuję. Ale chciałbym oprzeć się na konkretnych danych.
![]() |
Marymont |
30 stycznia 2019 13:24 |
@O nieznanych pomysłach polskich historyków (30 stycznia 2019 09:28)
to jednak tych niewolników znacznie mniej wychodzi przy podanych cenach i kursach.
![]() |
Marymont |
30 stycznia 2019 13:21 |
@O nieznanych pomysłach polskich historyków (30 stycznia 2019 09:28)
Aaaa, nieeee, jak kroniki arabskie podają, to OK. No i pomioty tych najplugawszych jakich do życia powołał Allah teraz sobie dyskutują. Taki w środku idiotyczny ludek sobie żył otoczony istotatmi wyższymi.
![]() |
Marymont |
30 stycznia 2019 13:20 |
@O nieznanych pomysłach polskich historyków (30 stycznia 2019 09:28)
Dziękuję za dane.
ZAtem rocznie, maksymalnie 13.500 niewolników x 300 denarów = 4.050.000 złotych denarów czyli ok. 40.050.000 dirhemów. U Kiersnowskiego czytamy, że waga dirhema to od 2,97 grama do 4-4,5 grama srebra. przyjmijmy 3,5 grama. Daje to 141.750 kg Ag. Mnożąc to przez dzisiejszą cenę srebra 2.500zł daje 354.375.000 zł. No ja przepraszam. Na ówczesne czasy i liczebność państw to jest to kwota niebotyczna. I tak co roku. I tak dziesiątkami lat? A moze i przez stulecia? A to nie tylko Mieszko I handlował, jak rozumiem, niewolnikami. A jaka musiała być dzietność, że Słowianie się nie wyludniali. Wręcz przeciwnie, populacja rosła. No i kupowano kobiety od Wikingów a sprzedawano w Pradze dalej z przebiciem 300%. Kim byli ...
![]() |
Marymont |
30 stycznia 2019 12:54 |
@O nieznanych pomysłach polskich historyków (30 stycznia 2019 09:28)
Z niecierpliwością czekam na książkę. Zobaczymy jakie tam są rewelacje. Myślę, że jednak kluczem do rozwiązywania szyfrów jest znajomość funkcji pieniądza, i roli procentu (jak wtedy traktowano lichwę? kto korzystał z seniorażu? Czy na pewno Arabowie?).
1. Kośćół, jak się okazuje, niejest platformą porozumienia i współpracy międzynarodowej - na poziomie polityki. Musi być jakaś inna przyczyna.
2. Skąd ci Arabowie mieli tyle srebra i monet srebrnych? Albo produkowali (gdzie były wtedy dostępne złoża do których mieli dostęp?). Albo coś wytwarzali. Ale z kim i kto im płacił srebrem? A może mieli od wieków zachowane, a teraz utracjuszowsko wydawali?
3. Mnóstwo monet w Europie Wschodniej - zapewne z handlu niewolnikami? Nie sądzę. Ile ...
![]() |
Marymont |
30 stycznia 2019 12:07 |
@O kanałach dystrybucji i produktach luksusowych (29 stycznia 2019 09:31)
I po co ten sarkazm? Post: ujawnia prawdę? potrzebny? no i wreszcie - czy uprzejmy?
![]() |
Marymont |
29 stycznia 2019 20:08 |
@O kanałach dystrybucji i produktach luksusowych (29 stycznia 2019 09:31)
Proszę Pana - ja nie zanegowałem słów Autora. Stałem zawsze na stanowisku własność, wolność, sprawiedliwość. Nim pojawił się Pan Coryllus z blogiem. Zwróciłem uwagę na narzędzia stosowane przez organizacje (trzymając się terminologii Gospodarza). I tyle.
![]() |
Marymont |
29 stycznia 2019 13:03 |
@O kanałach dystrybucji i produktach luksusowych (29 stycznia 2019 09:31)
Pan bojaźliwy jakiś? Konkretniej proszę.
![]() |
Marymont |
29 stycznia 2019 12:18 |
@O kanałach dystrybucji i produktach luksusowych (29 stycznia 2019 09:31)
Jestem biedny. Wiem. Loyola miał za sobą ideę. Z drugiej strony nie święci garnki lepią. Organizacje/państwa mają za sobą aparat przymusu. Określamy Anglię jako oś zła, no a ta stara k...a oprócz Johna Dee ma bardzo realne i bolesne dla przeciwników narzędzia.
![]() |
Marymont |
29 stycznia 2019 12:13 |
@O kanałach dystrybucji i produktach luksusowych (29 stycznia 2019 09:31)
"Chodzi mi o opis sposobu prowadzenia walki o dominację. Używa się do tego coraz bardziej skomplikowanych i delikatnych narzędzi, nie rezygnując jednocześnie z tych znanych wcześniej, grubych i brutalnych. Istota tkwi w tym, że nie można lekceważyć nikogo, nawet pozornie bezbronnych i bezradnych, albowiem to myśl i jej zastosowanie w kanałach dystrybucji jest kluczem do sukcesu i zakwestionowania starych hierarchii. Historia uczy, że można wytruć wielką armię, podzielić na mniejsze kawałki ogromne imperium, niezależnie od tego czy ma ono infrastrukturę czy nie, albowiem tak naprawdę liczy się tylko wola, metoda i cel."
Tylko trzy elementy:wola, metoda i cel? Jeżeli tak, to proces trwa dzisiątkami i setkami lat. Dobrz do tego dołóżyć ideę, na przykład wiarę w lucyfer ...
![]() |
Marymont |
29 stycznia 2019 11:45 |